edi pisze:Elektryka zawsze szwankuje. Niestety, ale pójście w tą stronę było błędem. Mieliśmy wiele świetnych zastosowań mechanicznych i zastąpiliśmy je elektrycznymi. Oczywiście są one bardziej widowiskowe i pachną taką "technologią", ale niestety w przeciwieństwie do starszego brata - są awaryjne.
Rozwiązania mechaniczne również są awaryjne tak samo jak elektryczne. Po prostu większość ludzi było wtedy w stanie samemu zająć się naprawą takiego samochodu. Teraz, żeby się tym zająć potrzebny jest fachowiec i program do wykrycia błędów. Ot co. Ja niestety nigdy nie byłem asem w mechanice aut. Nawet z wymianą klocków hamulcowych jechałem do mechanika. Na szczęście mam sprawdzonego fachowca http://www.nissan.dyszkiewicz.pl/ Dzięki nim mój nissan śmiga już kilka lat!